Polska na „czerwonej liście” Ukrainy. Samoloty z Pyrzowic znów latają w połowie puste
Ukraina wprowadziła obowiązek 14-dniowej kwarantanny dla osób przybywających z Polski. To przez rekordowe zachorowania na koronawirusa w ostatnich dniach. Ludzie masowo rezygnują z lotów z lotniska w Pyrzowicach.
Polska znalazła się na liście krajów czerwonej strefy, a to oznacza, że po wjeździe na terytorium Ukrainy każdy musi przejść dwutygodniową kwarantannę. Do tej pory, od momentu otwarcia granic, wystarczyło wykupić ubezpieczenie na leczenie COVID-19. Wraz z Polską na tej liście umieszczono Cypr i Gruzję.
W Pyrzowicach podróżni rezygnują z lotów na Ukrainę
Efekt tej decyzji już jest widoczny, chociażby na lotnisku w Pyrzowicach, gdzie wypełnienie samolotów na trasach ukraińskich mocno spadło.
Przykładowo w poniedziałek 3 sierpnia do Kijowa miało polecieć z Pyrzowic 115 podróżnych, ostatecznie na lotnisku stawiło się 99 osób. Z kolei do Lwowa poleciała zaledwie połowa podróżnych z tych, którzy na ten rejs mieli zakupione bilety.
– Kwarantanna dotyczy nie tylko osób przybywających z Polski do Ukrainy, ale także obywateli Ukrainy, którzy podróżują do Polski. W lipcu na trasach ukraińskich obsłużono w Pyrzowicach ponad 6 tysięcy podróżnych. Ze względu na obecne regulacje w sierpniu spodziewany się spadku ruchu na tym kierunku – mówi Piotr Adamczyk, rzecznik prasowy Katowice Airport.
W 2020 roku miał być „ukraiński” rekord
Jak dodaje, Ukraina od kilu lat była w Pyrzowicach dynamicznie rosnącym rynkiem. W 2017 roku linie lotnicze na kierunkach ukraińskich z i do Pyrzowic przewiozły 40 tysięcy pasażerów, rok później było ich już 95 tysięcy, a w rekordowym 2019 roku prawie 160 tysięcy.
– W prognozie sprzed pandemii zakładaliśmy, że w 2020 roku z ukraińskiej siatki połączeń Katowice Airport skorzysta około 300 tysięcy podróżnych – mówi Piotr Adamczyk. Obecnie nie ma szans na osiągnięcie też prognozy.
źródło: katowice.wyborcza.pl