BMW wycofuje z oferty najmocniejszego diesla
Sześciocylindrowy rzędowy diesel BMW wyposażony w cztery turbosprężarki zostanie wycofany z oferty w Europie pod koniec 2020 roku. Tym samym to koniec dla mocnych diesli z oznaczeniem M.
W 2016 roku BMW wprowadziło sześciocylindrowy rzędowy, turbodoładowany silnik wysokoprężny, którego znakiem rozpoznawczym są cztery turbosprężarki. Jako wersja z oznaczeniem 50d (typ silnika: B57D30S0) jest stosowany w seriach 7, 5, X5, X6 i X7. 400 KM i 760 Nm zapewnia znakomite osiągi. Jednostka napędowa zostanie usunięta z europejskiego portfolio w drugiej połowie 2020 roku. Silniki 50d pozostanie w ofercie wyłącznie na wybranych rynkach poza Europą, ale też z pewnymi wyjątkami. 50d z serii 7 zostaje całkowicie wyeliminowany, a w serii 5 sześciocylindrowy diesel będzie oferowany do 2021 roku i zostanie wycofany wraz ze zmianą modelu.
Jako powód wycofania BMW podaje nowe warunki polityczne, społeczne i rynkowe w Europie. Kontynuacja nie będzie możliwa z powodów ekonomicznych. W modelach BMW 750d, jak i M50d oraz X5, X6 i X7 największe diesle, które do tej pory były wizytówką marki mają tylko udział w niskim, jednocyfrowym zakresie procentowym w sprzedaży wszystkich wersji silnikowych danego modelu.
źródło: moto.rp.pl
